czwartek, 30 maja 2013

Babeczkowo ;)

W związku z nadganianiem zaległości w blogowaniu postaram się co nieco dziś dodać. Wczoraj (a właściwie dziś w nocy) napisałam o breloczkach do futerału dla siostry. Miały być dwa, jest jeden, bo cudowna Sylwia zapodziała gdzieś czerwony filc, potrzebny do truskaweczki... o.O

Mam nadzieję, że obdarowywanej się spodoba. Na pomysł breloczka wpadłam będąc na zakupach, a że futerał na tableta, który kupiłam ma kolor czarny i nie pasuje tym samym do ośmiolatki, której domeną są konie, lalki Barbie i jej chomik, to postanowiłam nieco go ożywić ;).

A więc, oto on:


Z jednej strony z posypką w kształcie pręcików:


Z drugiej cukrowe kuleczki:


A tu moja poniekąd, inspiracja. Zakupiony do mojego pokoju, na drzwi (zamiast wystającego tam w tej chwili gwoździa) za całe 3,85 zł w Home&You:


EDIT: Obdarowywanej breloczek i ogólnie prezent bardzo się spodobał ;). Nawet nie wiecie, jak wiele radości daje czyjś zachwyt nad moją twórczością ;).

środa, 29 maja 2013

Życie.

Nie zawsze życie układa się tak, jak człowiek chce. Tak jest i w moim przypadku. Pewne wydarzenia uniemożliwiły mi przez jakiś czas pisanie. Jest mi z tego powodu bardzo źle, bo lubię pisać dla Was posty, robić zdjęcia, opisywać zakończone projekty, ale czasem po prostu brak mi siły na cokolwiek. Widzę, jak drastycznie zmniejsza się ilość postów na moim blogu i jest mi aż smutno, bo czasami, nawet gdy znajdę chwilę, to mam zero motywacji do czegokolwiek.

W szkole przyszedł czas na poprawy, ostatnie sprawdziany. W domu w końcu wypadałoby posprzątać... Na nic nie mam ostatnimi czasy siły, energii, motywacji.

Kilka projektów jest już wykonanych, kilka w trakcie, kilka mam w pomyślunku, materiały gotowe. Są to m.in.:

- breloczki babeczka i truskawka z filcu do futerału na tableta dla siostry (materiały gotowe)
- bransoletka w poziomki (gotowa)
- czarna ramka z szalonymi zdjęciami moimi i mojej siostry (gotowa)
- bransoletka z drobnych koralików (w trakcie)

Nabyłam także ostatnio trzy arkusze filcu w pięknych kolorach: turkusowym, fioletowym i beżowym (melanż, kolor niejednolity). Jestem z nich bardzo zadowolona. Cena: 4 zł/arkusz A3. Są dużo lepszej jakości, niż te z Empiku, które kupowałam dotychczas, a cena za arkusz jest porównywalna (2 arkusze A4 z Empiku to 3 zł), za to jakość dużo lepsza (filc jest grubszy i się nie "rozchodzi"). Jeśli ktoś jest z Radomia, polecam filc z Pasmanterii w C.H. M1 (pasaż przed Realem). Ceny są tam ogólnie przystępne, mają cudne perełki, które są powlekane czymś, co przypomina mydlaną bańkę (ma taką cudowną, tęczową poświatę). Często kupuję te koraliki, niebawem coś z nich stworzę i Wam pokażę ;).

Z racji tego, że wiem, że posty bez zdjęć przegląda się nieco gorzej i "bardziej nudno", niż te ze zdjęciami, to postanawiam nie dodać już nigdy (chyba, że w wyjątkowej sytuacji) postu bez zdjęcia. Każde będzie zrobione przeze mnie, odnalezione gdzieś w pieleszach mojego komputera ;).


Tak więc (wiem, nie zaczyna się zdań od "tak, więc", ale ja zaczynam, mimo tej wiedzy ;), tu uwiecznione zostały babeczki zrobione przeze mnie dla mojego lubego i dla mnie w okazji tegorocznych Walentynek ;). Było słodko... <3

Mam nadzieję, że mimo braku notek w ostatnim czasie, nie zostawicie mnie tu samej ;)

piątek, 17 maja 2013

Co się u mnie działo?

A mnóstwo się działo! Chociaż nie wszystko związane było z hendmejdowaniem ;). Jednak coś mi się udało tak drapnąć i powstał mój pierwszy łapacz snów, który według wierzeń plemion indiańskich miał chronić przed nocnymi marami i koszmarami, gdyż sny miały przez owy łapacz przechodzić, złe się tam zatrzymywać i spływać po przywieszonych piórach:



Odnawiałam także starą ramkę:


Tu jeszcze przed malowaniem. Efekt końcowy pokażę na dniach, teraz jeszcze schnie ;)

Kupiłam sobie też śliczne, tekturowe pudełeczko na szpargały


A jeszcze jedna miła niespodzianka - siostra podarowała mi całkiem sporo niepotrzebnych jej (a mi jak najbardziej) pierdółek ;)


Mam już kilka pomysłów, jak wykorzystać te dary ;)


Inspiracje cz. 2



















środa, 15 maja 2013

Dwie notki w przygotowaniu...

Dziś mam chwilę czasu, więc chciałam uaktualnić nieco bloga ;). Wiem, dawno nic nie pisałam, ale było mało czasu. Komunia siostry, klasowe ognisko, sadzenie lasu, sprzątanie, praca. Znalazłam kilka ciekawych inspiracji, kilka rzeczy udało mi się stworzyć, na kilka mam nowych pomysłów. Chciałam dzisiaj dodać kilka z nich, ale mam problem z dodawaniem zdjęć ;/... Nie chcą mi się ładować, cholera i muszę spróbować na innym komputerze może...

Zaglądajcie tu nadal, bo szykują się na prawdę ciekawe posty ;)

Branoc <3

sobota, 4 maja 2013

Wyróżnienie

Ostatnio zostałam wyróżniona przez Koziolek, za co bardzo jej dziękuję ;). Wypełniam teraz obowiązki należące do mnie po otrzymaniu takiego wyróżnienia ;).



The Versatile Blogger Award. Zasady wyróżnienia:

1. Podziękuj nominującemu blogerowi u niego na blogu.
2. Pokaż nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu.
3. Ujawnij 7 faktów dotyczących samego siebie.
4. Nominuj 7 blogów, które Twoim zdaniem na to zasługują.
5. Poinformuj o tym fakcie autorów nominowanych blogów.


Najpierw 7 faktów o mnie:
1. Panicznie boję się zastrzyków (musi mnie trzymać przynajmniej jedna osoba).
2. Mam nerwicę natręctw (np. muszę dobiec do pokoju szybciej niż zamkną się drzwi do łazienki; to tylko jedna z wielu...)
3. Obecnie się odchudzam (zmieniam nawyki żywieniowa na zdrowsze).
4. Wkurzają mnie Ci, którzy potrafią wszystko wygarnąć mi w internecie, ale nie w świecie realnym.
5. Uwielbiam zwierzęta, szczególnie koty ;).
6. Chciałabym kiedyś wyjechać na wakacje do Paryża...
7....z moim chłopakiem, którego kocham najbardziej pod Słońcem.

Moje nominacje: 
1. Skarbnica Pomysłów
2. Chabrowa Panienka
3. Decomama
4. Miniaturkowo
5. Pejtoon
6. By Martha
7. Jadwiga - Sercem Tworzone

Wielkimi krokami - Candy

Już niedługo, może jutro, może pojutrze ogłaszam Candy ;). Jesteście pewnie wielce z tego radzi, dlatego mam do Was kilka pytań, żeby moje Candy było dla Was jeszcze bardziej przyjazne :).

1. Czy biżuteryjny i decoupage'owy zestaw przydasi interesowałby Was?

2. Czy przygarnęłybyście jakąś moją biżuterię ;)?

3. Jak długo miałoby Candy trwać ;)?

Odpowiadajcie w komentarzach ;).

Przepraszam Was też, że nie pisałam kilka dni na blogu, ale były pewne uczuciowe zawirowania i po prostu nie miałam głowy do blogowania.

A właśnie, zastanawiam się też nad założeniem pamiętnika (oczywiście w formie bloga)...