niedziela, 17 marca 2013

Projekt specjalny i (nie)udana plecionka

Na specjalne zamówienie mamy, podjęłam się zrobić coś praktycznego. Zrobiłam coś takiego już wcześniej, mamie się spodobało i zapragnęła mieć podobne.








Wiecie już, co to? Podpowiem Wam, że będzie nieodłączną częścią przedmiotu, który zawsze mamy przy sobie ;). Już zgadliście?


Co się kryje w środku?




Tak, to futerał na telefon komórkowy ;). Kolory i wzorek wybrany przez mamę.


A co do (nie)udanege projektu, to próbowałam opleść kaboszon metodą koralikową (czyli bez kleju i podkładu), ale mi się nie udało... Tzn. obwód na początku był dobry, niestety potem ściskałam żyłkę za mocno i stał się za mały. No nic, spróbuję niedługo jeszcze raz, a z tej nieudanej plecionki powstał:


Pierścionek zaręczynowy z brylantem ;). Nie no żart, to taki sobie pierścionek, ale mnie się jak najbardziej podoba ;).



A Wam, jak się podobają moje prace?

1 komentarz:

Jestem wdzięczna za każdy komentarz, nawet za słowa (uzasadnionej) krytyki :)